12 maja 2023
Koran
Czym jest Koran?
Koran to święta księga islamu, swoista Biblia islamu i chyba najsławniejsza książka, której prawie nikt nie przeczytał. Bo jest to trudna lektura dla przeciętnego odbiorcy. Jeśli, Czytelniku, próbowałeś, to wiesz, o co chodzi. Biorąc jednak pod uwagę jego znaczenie dla doktryny politycznego islamu i losów współczesnego świata- jest to z pewnością lektura obowiązkowa.
Tekst Koranu zawiera objawienia, słowa Allaha, które były stopniowo przekazywane Mahometowi. To część Trylogii islamskiej, a więc triady fundamentalnych źródeł islamu. Pozostałe, hadisy oraz sira, zawierają sunnę, a więc idealny przykład Mahometa, za którym muzułmanie muszą podążać. Hadisy to krótkie przypowieści opisujące to, co Mahomet powiedział lub uczynił, a sira to jego biografia. W skrócie, im wierniej go naśladujesz, tym jesteś lepszym muzułmaninem. Wspólnie zawierają one najważniejsze zasady doktrynalne islamu i są najwyżej stojącym w hierarchii źródłem prawa islamskiego (szariat). Jeśli coś jest w zawarte w Koranie lub sunnie, to jest to w 100% islam. Pozostałe źródła szariatu mają charakter subsydiarny, a więc uzupełniają tylko ewentualne luki, nie mogą jednak przeczyć nakazom Trylogii.
Historia Koranu
Koran zawiera objawienia, które prorok Mahomet otrzymał od archanioła Gabriela, czyli słowa samego Allaha. Ale został on spisany dopiero po jego śmierci. Pierwszy Koran powstał za sprawą jego sekretarza Zaida. Jest to Koran, jaki znamy w obecnej formie. Składa się ze 114 sur, a te z kolei dzielą się na wersety. Został napisany w klasycznym języku arabskim, który, warto zdać sobie z tego sprawę, rzadko kto zna. Co ciekawe, pierwszego pełnego tłumaczenia Koranu na język polski (jedno z najwcześniejszych tłumaczeń na język europejski) doszukiwać się można już w XVI wieku. Najbardziej znany i stosowany w Polsce jest jednak tekst Koranu, którego autorem przekładu jest prof. J. Bielawski.
Trudności w zrozumieniu Koranu
Choć Koranowi przypisuje się kluczową pozycję pośród źródeł Trylogii, bez poznania sunny i życiorysu Mahometa trudno go w ogóle zrozumieć. Jest tak, gdyż tekst ten pozbawiony jest fabuły, chronologii, często brak w nim nawet kontekstu, a także pełno jest w nim powtórzeń, np. historie ze Starego Testamentu pojawiają się wielokrotnie. Co najtrudniejsze jednak do zrozumienia, mnóstwo w nim też sprzeczności. To one właśnie są najczęściej powodem nieporozumień i mylnych wyobrażeń na temat doktryny politycznego islamu. Stosując bowiem zasady naszej logiki, próbuje się odpowiedzieć na pytanie, które wersety są prawdziwe, a które fałszywe. Ale Koran rządzi się inna logiką - dualizmem, o którym trochę więcej niżej. To nie poszczególne interpretacje Koranu też, jak zwykło się sądzić, są przyczyną tych sprzeczności. Kluczem do ich zrozumienia, jak z resztą i wszystkiego w politycznym islamie, jest życiorys Mahometa.
Rozwiązanie problemów
Brak chronologii i kontekstu
Z jakiegoś względu po śmierci Mahometa sury poukładano w kolejności od najdłuższej do najkrótszej, niszcząc całkiem chronologię wydarzeń oraz kontekst każdego objawienia. Z tego względu wersety Koranu często wyglądają na tajemnicze lub "natchnione". Dla przykładu, czytając Koran naglę można natknąć się na ten oto werset:
Koran 59:5 Wszelkie drzewo palmowe, które ścięliście albo które pozostawiliście stojącym na jego korzeniach, ścięliście lub pozostawiliście za zezwoleniem Boga, aby On mógł okryć hańbą bezbożnych.
Dopiero kiedy zna się kontekst tego objawienia, a więc fakt, że Mahomet oblegał żydów pod Medyną i zmienił prawo, które z resztą sam wcześniej ustanowił, zrozumieć można, o co w nim chodzi.
Rozwiązanie tych problemów jest zatem bardzo proste. Wystarczy poukładać sury w kolejności chronologicznej i dopasować zgodnie z wydarzeniami z życia Mahometa. Nabierają one wtedy sensu oraz osadzone są w określonym kontekście zdarzeń. A kolejność sur nie jest niczym skomplikowanym, czy też tajemniczym, znana jest bowiem badaczom do wielu lat. Wystarczy rzut oka na strony www, by odnaleźć proponowany układ oryginalnego Koranu.
Powtórki
Rozwiązaniem problemu związanego z powtórkami jest zwykły zabieg edytorski. Wystarczy pogrupować poszczególne historii opisujące te same wydarzenia, by nadać im spójności i sensowności.
Sprzeczności
Największy problem stwarzają Czytelnikom Koranu wewnętrzne sprzeczności. Dla nas bowiem, wychowanych na logice arystotelesowskiej, wyłącznie jedno ze sprzecznych twierdzeń może być prawdziwe. Logika Koranu jest jednak odmienna. Nie można bowiem uznać żadnego z objawień, słów samego Allaha, za nieprawdziwych lub nieobowiązujących muzułmanów. Problem ten jednak rozwiązuje sam Koran, zawierając wskazówki dotyczące tak zwanej zasady abrogacji, a więc unieważnienia, która głosi, że wersety późniejsze są silniejsze od tych wcześniejszych. Oba nakazy zawierają obowiązujące normy, muzułmanin może zachowywać się w jeden albo drugi sposób, a jedynie przy bezpośredniej konfrontacji, "wygrają" nakazy, które zostały objawione później. Z tego powodu właśnie muzułmanie mogą zachowywać się tak, jak Mahomet z Mekki albo jak Mahomet z Medyny. A cóż to znaczy?
Podział Koranu - dualizm politycznego islamu
Kluczem do zrozumienia Koranu jest więc życie Mahometa. Jest to niezmiernie ważne, gdyż Koran ma też swój wyraźny, wewnętrzny podział. Dzieli się na sury mekkańskie i sury medyńskie. Mahomet bowiem przez pierwsze lata od chwili otrzymania objawień próbował nawracać mieszkańców Mekki na islam. Nie stosował przemocy, ale był napastliwy w swoich namowach, powodując kłótnie i rozłam w społeczności. Z tego względu został wygnany, po czym udał się do Medyny, gdzie całkowicie zmienił swoje zachowanie. Z głosiciela nowej religii stał się dżihadystą i dowódcą politycznym oraz wojskowym muzułmanów. Po 9 latach takiej działalności cały Półwysep Arabski był podporządkowany politycznemu islamowi.
Dlatego właśnie znajomość losów jego życia jest fundamentalna do zrozumienia doktryny politycznego islamu. Często bowiem cytuje się wyłącznie sury z okresu mekkańskiego (pozbawionego przemocy) jako przykłady "prawdziwej" doktryny islamu. Ale to tylko część życiorysu Mahometa, a więc i nakazów, które obligują muzułmanów. W okresie medyńskim bowiem zaczął stosować dżihad "miecza" i podbijał kolejne ludy. A warto przypomnieć, zgodnie z zasadą abrogacji to właśnie późniejsze sury są "silniejsze". W bezpośredniej konfrontacji zatem ten przykład, dżihadysty i polityka, jest doktrynalnie bardziej umocowany.
Podsumowanie
Ludzie najczęściej sądzą, że Mahomet był wyłącznie prorokiem, islam to religia - co więcej - religia pokoju, a Koran, to taka "biblia". Jest to jednak skrótowy sposób myślenia oparty na tym, że próbujemy przyrównać islam do pozostałych religii. A jest to całkiem odrębny system, niepodobny do żadnego innego! Wystarczy jednak przeczytać życiorys Mahometa i poznać kilka fundamentalnych zasad politycznego islamu, by dostrzec, jak bardzo jest odmienny.
Przede wszystkim więc, Mahomet nie był wyłącznie prorokiem. Od czasu migracji do Medyny stał się dżihadystą i to ta zmiana, z perspektywy historycznej, spowodowała, że osiągnął tak spektakularny sukces polityczny: w chwili śmierci Mahometa cały Półwysep Arabski był mu podporządkowany, a po jego śmierci polityczny islam nieustająco zdobywał i zdobywa nowych zwolenników i podbija kolejne terytoria. I można założyć, że nawet w chwili, gdy czytasz te słowa Czytelniku, ktoś ginie na świecie, słysząc "Allahu Akbar".
Islam to też nie tylko religia. Nawet więcej - to w mniejszej części religia. To cały system polityczny i prawny wprowadzony przez Mahometa, który ze względu na charakter źródeł, z jakich wynika, ma charakter totalitarny i niezmienny. Nie da się reformować szariatu, nie da się bowiem zmienić życiorysu człowieka, który już zmarł, czyż nie? Tak samo, jak można próbować poprawić idealne, boskie słowa Allaha?
I na pewno nie jest to religia pokoju. Uczeni muzułmańscy mogą twierdzić, że tak jest, cytują jednak na poparcie tego stanowiska wyłącznie sury mekkańskie. Nie da się jednak wykreślić medyńskiego okresu życia Mahometa, który niestety wyraźnie wskazuje na to, że dżihad jest obowiązkiem każdego muzułmanina. Doktrynalnie i prawnie też są one silniejsze.
Koran zatem to lektura obowiązkowa. Ale warto ułatwić sobie sprawę i wpierw przeczytać po prostu życiorys Mahometa. O ile łatwiej bowiem zrozumieć zachowania człowieka, czyż nie? Dopiero w świetle wydarzeń z jego życia Koran staje się prostym, ale nie łatwym tekstem. W oczywisty sposób bowiem odczytać można w nim główne założenia politycznego islamu, a więc wizję podporządkowania świata kafirów - niemuzułmanów. Do lektury zatem!